„Ten, kto nazwał nas słabą płcią, był głupcem – pomyślała Jegle. – Jesteśmy silne i przede wszystkim cierpliwe. Wystarczy spojrzeć na kobiety mężnie stawiające czoło obowiązkom, które złożono na ich barki wraz z małżeństwem, a których najczęściej nie były świadome”.
***
Jegle Haniszewska powtórnie wychodzi za mąż – za Gastona Lavala – i zamieszkuje z nim w Wenecji. Jest szczęśliwa, pracując u boku swego męża lekarza i wychowując dwie córki – Gabrielę i Matyldę. Nie wie jednak, że wróg, który poprzysiągł jej zemstę, jest już na wolności.
Wielka miłość, nieprzewidziane zwroty akcji, a wszystko w atmosferze burzliwych dziejów XIX-wiecznej Europy.